Maciej Jurek

 

Kapitan Jachtowy

uprawnienia:

  • RYA/MCA  Yachtmaster Offshore (commercially endorsed)
    Jest to stopień kapitana jachtowego Brytyjskiego Królewskiego Stowarzyszenia Jachtowego (Royal Yachting Association) dla jachtów do 200ton. Stopień ten jest najbardziej rozpoznawalnym na świecie i jednocześnie najbardziej prestiżowym w tej klasie jachtów. Zaawansowwany i wielostopniowy system szkolenia i niezależny egzaminator powodują iż od lat jest to wzór wysokiego standardu w branży jachtowej. Dodatkowo uprawnienia są zatwierdzone do użytku komercyjnego przez Brytyjską Straż Przybrzeżną (Maritime and Coastguard Agency)
  • RYA Yachtmaster Shorebased
  • RYA Coastal Skipper
  • PZŻ Jachtowy Sternik Morski
  • PZMiNW Motorowodny Sternik Morski
  • PZMiNW Licencja Na Holowanie Narciarza Wodnego Lub Innych Obiektów Pływających
  • RYA SRC Uprawnienia na radio morskie VHF
  • STCW Zintegrowany kurs bezpieczeństwa dla marynarzy i żeglarzy zawodowych

maciej

Instruktor nurkowania:

Uprawnienia SDI:
– OPEN WATER SCUBA DIVER INSTRUKTOR
– DEEP DIVING INSTRUKTOR
– DRY SUIT DIVING INSTRUKTOR
– NIGHT/LIMITED VISIBILITY INSTRUKTOR
– UNDERWATER NAVIGATION INSTRUKTOR
– CPR1st ADMINISTRATOR INSTRUKTOR
Uprawnienia TDI:
– INTRO TO TECH INSTRUKTOR
– NITROX INSTRUKTOR
– ADVANCED NITROX INSTRUKTOR
– DECOMPRESSION PROCEDURES INSTRUKTOR
– EXTENDED RANGE INSTRUKTOR
– TRIMIX INSTRUKTOR

Numer instruktorski IANTD
Uprawnienia IANTD:
– OPEN WATER DIVER INSTRUKTOR
– AOWD INSTRUKTOR
– RESCUE DIVER INSTRUKTOR
– DIVEMASTER INSTRUKTOR
– DEEP DIVING INSTRUKTOR
– DRY SUIT DIVING INSTRUKTOR
– EANX INSTRUKTOR
– ADVANCED EANX INSTRUKTOR

Numer instruktorski CMAS/BARAKUDA
Uprawnienia CMAS/BARAKUDA:
– SCUBA DIVER INSTRUKTOR

Numer instruktorski PRR/ERC
Uprawnienia PRR/ERC:
– BLS/AED INSTRUKTOR

 

Arkadiusz Wojtasiewicz

arek

Fotoreporter, Operator kamery.

Na początku, bardziej niż aparat, fascynowała mnie deskorolka. Zdjęcia robiłem mimochodem, jeżdżąc z kumplami. Nie musiało jednak wiele wody upłynąć, żeby to właśnie fotografia stała się dla mnie numerem jeden. Deskę odłożyłem. Pracowałem na minilabie, w końcu jako fotoreporter dla Gazety Wyborczej a obecnie dla Expressu Bydgoskiego. Fotografia jest już nie tyle hobby, nie tyle pracą, co sposobem na życie. Fotografowanie to nie tylko utrwalanie emocji i zdarzeń, to też okazja na uczestnictwo w wielu wydarzeniach. A co za tym idzie – radość z przebywania z ludźmi.

Kilka lat temu narodziła się moja nowa pasja. Podczas urlopu ma Florydzie. Brat namówił mnie na nurkowanie. To była niesamowita przygoda. Nie wyobrażałem sobie wejść do wody bez aparatu. Zbudowałem obudowę z pleksi i zabrałem ja na basen. Zdjęcia wyszły świetnie. Piękne, harmonijne pływaczki synchroniczne….
Dziś już nie korzystam z domorobnej obudowy, ale z profesjonalnej, do lustrzanki. Fotografowałem już m.in. przedszkolną spartakiadę w miniaturowym basenie. Po zawodach nieśmiało porosiłem dwoje dzieci, aby zanurkowały i nagle… pod wodą był już tłum uśmiechniętych pięciolatków. Zdjęcie wywołało później też wiele innych uśmiechów – m.in. na twarzach zadowolonych redaktorów.
Obudowę biorę ze sobą wszędzie, gdzie tylko da się zilustrować temat pod wodą. Nie bronię się nawet przed pływaniem w ściekach. Wiem, głupi pomysł. Ale przecież nie można lepiej pokazać zanieczyszczonej rzeki!
Ale bardziej fascynuje mnie fotografowanie zatopionych wraków. Jeden – w Piechcinie, wspólnie ze znajomymi, sam utopiłem (a później sfotografowałem oczywiście). Teraz – jak magnes przyciągają mnie wraki stojące gdzieś na dnie Bałtyku.
sprawdź też mój kanał na youtube